PAMIĘTAJ: Do najtańszych szkoleń pracownicy "dopłacają życiem"!
Aktualny poziom rywalizacji w branży szkoleń z zakresu pierwszej pomocy jest bardzo wysoki. Niestety dynamiczny rozwój konkurencji wśród firm (szczególnie nowych i początkujących) wcale nie znalazł odzwierciedlenia w jakości usług oferowanych naszym klientom.
Wręcz przeciwnie - powstawanie wielu, niekiedy małych, jednoosobowych I źle wyposażonych " ośrodeczków " szkoleniowych stawia jakość szkolenia pod wielkim znakiem zapytania.
Czy warto przy wyborze ratowniczej firmy szkoleniowej kierować się jedynie kwestia najniższej ceny? Gdy w grę wchodzi ludzkie życie podstawową wartością pozostaje jakość świadczonych usług.
Czy warto wiec konstruować kryteria doboru ośrodków szkoleniowych wg klucza "100% cena", w sferze która decydować może o ludzkim życiu?
Wprowadzane takiej metody doboru w konkursie, sprawia że CENA pozostaje jedyną płaszczyzna rywalizacji wśród oferowanych szkoleń, z zupełnym pominięciem ich jakości. Ośrodki szkoleniowe cieszące się wieloletnią tradycją oraz najbardziej innowacyjnymi technikami szkolenia zmuszone są do oferowania produktu 2 a nawet 3 jakości!
Jeszcze 5 lat temu kursy w zakresie pierwszej pomocy w zakładach pracy były rzadkością i pozostawały domena dużych zagranicznych koncernów. Dziś wraz z rozwojem kultury bezpieczeństwa pracy otwiera się szeroki rynek usług szkoleniowych który kusi setki osób łatwymi zyskami przy możliwie niewielkich nakładach wysiłku.
Czy warto powierzać szkolenie w ręce ludzi którzy sami powinni się jeszcze uczyć?
Przy doborze firmy szkoleniowej warto kierować się następującymi kryteriami: