Szukasz profesjonalnego kursu KPP?
Skuteczne wzywanie pomocy
Czas, który upłynie do wdrożenia procedur resuscytacji krążeniowo-oddechowej działa na niekorzyść pacjenta ze względu na ryzyko trwałego uszkodzenia struktur mózgowia. Z drugiej strony brak zapewnienia sobie wsparcia drugiej osoby niesie ze sobą ryzyko udzielania tej pomocy samemu, która również może okazać się mniej skuteczna względem pomocy udzielanej przez kilku ratowników. Przedstawię Ci teraz kilka wypracowanych procedur mających swoje potwierdzenie w odpowiednich statystykach przeżywalności dzieci znajdujących się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Postępując zgodnie z nimi zapewnisz poszkodowanemu dziecku największe szanse na przeżycie. Gdy jest więcej niż jeden ratownik • jeden z nich rozpoczyna resuscytację, • drugi wzywa/idzie po pomoc. Gdy jest tylko jeden ratownik prowadzi on resuscytację przez około minutę lub 5 cykli, a następnie udaje się po pomoc. Aby zminimalizować czas trwania przerwy w resuscytacji krążeniowo-oddechowej, możliwe jest przeniesienie małego dziecka do miejsca wzywania pomocy. Gdy jest jeden ratownik i na jego oczach dochodzi do nagłej utraty przytomności u dziecka oraz posiada on informacje sugerujące mu istnienie pierwotnie sercowej przyczyny zatrzymania krążenia, należy w pierwszej kolejności wezwać pomoc, a następnie rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową, ponieważ w takim przypadku dziecko najprawdopodobniej będzie wymagało pilnej defibrylacji. Pamiętaj jednak, że takie sytuacje są niezwykle rzadkie.